Wielki Maleńki - Maryla Rodowicz: текст песни id 8841586
Jesteś taki «ą» i «ę»
Wszystko w kancik i na czas
A ja tylko w tę lub w tę
Gaszę i zapalam gaz
Nawet gdy cię trawi złość
I przeklinasz żywot wszelki
Czuję, czuję, kurcze… no!
Że ty jesteś - wielki!
Tylko nocą spalam się
Płonę tłumiąc drżenie
Żeby cię nie obudziło —
Zbyt długie westchnienie
Żebyś znowu mi nie burknął
Przy swej mlecznej zupie
Że o jednym tylko myślę
Że mam diabła w!!! Głupiec!
Jesteś wielki — mój maleńki
A więc znajdź godniejszą przystań
To nieważne, kto z kim śpi
Ważne, by się dobrze wyspał!
A więc żegnaj, przykro mi
Życzę ci kochanek trzysta!
Aaaale trzysta — tysiąc dwie!
Bylebyś się doooobrze wyspał!
Kiedy mi dawałeś w kość
Nie krzyczałam: «Paszoł won!»
No bo gdzie mi się znów trafi
Taki Bond — James Bond
Lecz ty wciąż odparowujesz
Tym rymem o zupie…
Więc ci zdradzę, kto tam siedzi —
Nie, nie diabeł - głupiec!!!
Jesteś wielki — mój maleńki…
Оставить комментарий: