ДобавитьСохраненные

Rób Co Chcesz... — текст песни

Текст
Печать
1
Aa+
Aa-

— Chcę smoka.

— Co się mówi?

Przepraszam

— Mówi się «Błagam o przebaczenie»

Błagam cię o przebaczenie

— Dlatego nie lubię szmat… Jesteście gotowe zrobić wszystko

Nie jestem szmatą

— Nie?

Nie…

— A wiesz, czym się różni szmata od kobiety? Tym, że kobieta się szanuje…

Świat schodzi na psy, razem z nim ty

Wierzysz mi? Policzone są twoje dni

Wiesz jak jest (jest), tu chodzi o moją troskę (e-e)

Bo niezbadane są wyroki boskie

Więc rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości

Przyczynowo-skutkowe zależności

Trwa pościg (ta) za kasą, pozycją, dupami

Gdzie ludzie rozminęli się z wartościami

Tego nie wiem (wcale), ale spróbuj dać im palec

Kto jest kto przekonasz się doskonale

Hipokryci dla mnie daremnie ukryci

Ich dewizy, szydercze oczka, uśmiech Mona Lisy

W głowach schizy, wynikiem mej ekspertyzy

Sprawdź kto kogo teraz ujmuje w ryzy

Oto nadchodzi Magik, z języczkiem u wagi

Robię ci kiełbie we łbie nie gorzej niż dragi (dragi)

Pożycza ode mnie kwotę, mówi, że odda potem

Ze mnie robisz idiotę? Robiąc z siebie idiotę

No to kwita, oto w nowym świecie cię wita

M-A-G-I-K i Paktofonika

Masz jakieś ale, się zmachałeś?

Albo spadłeś z byka, coś strzyka, cię drapie, coś cię dotyka

Lub fatalnie upośledzony emocjonalnie

Mówię ci legalnie, sterowany zdalnie

Teraz siadaj — ja wykładam, w ciszy słuchaj

Bynajmniej to nie poezja dla ucha

Aha, u-cha-chany ja, bo sprawa krucha

Próżnego kłamczucha co wyzionął ducha

Już dawno — rób co chcesz, byle nie pójść na dno

Rób co chcesz, wiesz i nie żałuj, no!

Nie! To jest przypadkowy kumpel

-Przypadkowy kumpel cię po dupie macał? Spoko…

Jezus Maria, nooo!

Dwa tysiące loopy, dwa miesiące zupy

W taki upał każda głupia dupa da ci dupy

Spójrz, ej, na jej ruchy, ujrzyj jak się męczy

Weź ulżyj jej, sprawdź jak jęczy pod tobą

Takie potem nie płaczą, to dobrze

Owszem, właśnie dałeś zgwałcić się kobrze

O Boże, może to że była taka łatwa —

Raz to nie wina twa, a dwa to pułapka

Może głupia dupa ta od trzech tygodni w ciąży lata

Na tatę faceta szuka taka szmata

Ja tam, co chcę mam, nie chcę więcej niż chcę sam

Zgniatam, a nie zjadam owoce jak Adam

Znam obiekty westchnień przez sugestie

Z Cosmo zamienione w bestie, więc ostro!

Zaczytani w CKM-ie, chuj, że ściema na ściemie

Gdzieś tam odpowiedź drzemie

Ja wizerunek zmienię swój, nie żałuj

Pewne siebie ruchy zapewniają co noc na noc dupę do poduchy

Więc rób co chcesz, może wieczór ze świecami

Lecz zadowolona będzie suka skuta kajdankami

Dopiero, hetero ja, a ona bi, więc da mi z koleżankami

Nie mam wyboru, myśli się jajami wtedy, nie?

To tera, zajebała mi z numerami ważnymi komórkę

A jej dziurkę ciurkiem wytrychami

Jej śluzem upaćkani ślusarze, jak ja pojebani

Wiesz co, kurwa ci mówi, że dziś da ci za nic

Też coś, wierz w co chcesz, rób co chcesz, dup co chcesz

Zresztą, ja mogę gadać, a ty i tak pójdziesz złą ścieżką

-Wiesz? Bo dzisiaj się tak zastanawiałem nad tobą

-No i co?

-W sumie, to jak tak pomyślałem sobie, to mi się rzygać zachciało

O, o, otóż to, poznajesz ją

I serca K.O. czeka cię, bo

Zadurzony po uszy swe o

Każdej porze to pozytywne flow

Wszystko inne w tło, dziennie planów sto

Słodkich akcji gro, w końcu wkładasz go

Boli, nie słuchaj, bo pierdoli

Nie jesteś pierwszym, którego szkoli

Tak zadowoli cię. cię. niezmiernie

Pieprz to, ocknij się, bo skończysz miernie

Wiesz to, że trzeba podchodzić biernie

Rozczarowany? A przyrzekała żyć wiernie

Na chatę wpada, siada, opowiada

W cieniu zdrada?! Och, to przesada!

Spadaj, mała moja rada

Twe tłumaczenie mi nie odpowiada

Więc słuchaj, a nie gadaj

Dlaczego tak, a nie inaczej? Jak to dlaczego?

Chciałaś tego, wybrałaś, wczuj się w pokrzywdzonego

Dlaczego tak, a nie inaczej? Jak to dlaczego?

Chciałaś tego, wybrałaś, zrozum pokrzywdzonego

Na drogę całus, przez życie pedałuj

Rób co chcesz, myśl, niczego nie żałuj

Rób co chcesz, bierz, niczego nie żałuj

Rób co chcesz, wiesz, niczego nie żałuj

[Hook: Fokus &

Rahim

Rób co chcesz, niczego nie żałuj

Chciałeś? Wybrałeś

Ej, w dupę mnie pocałuj, wiesz

Rób co chcesz, niczego nie żałuj

Chciałeś? Wybrałeś

Ej, w dupę mnie pocałuj, wiesz

Rób co chcesz, niczego nie żałuj

Chciałeś? Wybrałeś

Ej, w dupę mnie pocałuj, wiesz

Rób co chcesz, niczego nie żałuj

Chciałeś? Wybrałeś

Ej, w dupę mnie pocałuj, wiesz

-I to jest powód żeby cię koleś po dupie macał, tak się spytam, nie?

Boli, prawda? Widzisz, tylko, że mnie to już nie obchodzi, że ciebie boli,

bo ja cię mam już w dupie. Możesz iść do domu, dziękuję

Było mi miło z tobą spędzić 2 lata. Mówiłem ci… Do widzenia, dobranocpl

Фото песни Rób Co Chcesz...

Исполнители

Похожие песни

Teraz rób co chcesz

Budka Suflera
0

Rób Swoje

Pokój z Widokiem na Wojnę
0

Kochaj mnie

Dawid Kwiatkowski
0

Chcesz?

Slums Attack, Paluch
3

Popatrz w lustro

Polska Wersja, Szczur
3

Co Cię boli?!

Peja, Slums Attack, Tabb
5

Wiem to

Polska Wersja, Dj Lem, Rest DIX37, DJ Gramm
1

Klepsydra

Hemp Gru, Szwed SWD
2

Песни Paktofonika

Wielkie Dzięki

Paktofonika
4

Wielka Gra

Paktofonika, Fisz
1

A Robi Się To Tak

Paktofonika, 17
2

Dejot Rusza Czarne Puyty

Paktofonika, Kams
3

Na Mocy Paktu

Paktofonika, Bit-Bak
2

Ja To Ja

Paktofonika, Gutek
2

Gdyby...

Paktofonika
4
На странице находится текст песни Rób Co Chcesz.... Исполнители: Paktofonika. Вы можете скачать, распечатать, сохранить или поделиться словами песни Rób Co Chcesz..., а также проголосовать за любимый трек.