LECĘ JAK MAGIK - Tede, Sir Mich: текст песни id 45724910
Mogę pisać rap pod metronom i w mono
I w nieskończoność, bo mnie to jara, wiadomo, mam honor
Kolesie chcieli mocno go nadwerężyć
Musiałem się odciąć i popędzić przed nich, srogo
To WJ w logo i oczy kłują kogoś
Oczekują kogoś i oszczekują kogoś
Goszczę w WJ kogoś, ktoś ze mną jeszcze jest
Na pewno nie przestanę, więc w sumie nie jest źle
Dobrze jest, jak śpiewała tamta
Tararamtam, wierz mi na słowo — zjebana panna
Ale nie będę jechał eks od kurew, obiecałem
Więc pierdol się, nie licz na ten swój kawałek
Podobnie jak ci wszyscy goście z tylnich rzędów
Nieprzychylni mi z urzędu
, noł seknju
Szkoda mi na was japy, patałachy
Chujowe mata rapy i chcecie latać na tym
I tak naprawdę to mnie wzmacnia to, co
Nie może mnie zabić
Czasami to niebezpieczny lot, bo
Lecę jak Magik
Lecę jak Magik i żyję wciąż
A już mnie skreślali
Ja żyję ziom, przesadzali, choć
Lecę jak Magik
Оставить комментарий: